Makijaż

Witam serdecznie!
Zbierałam się od rana do napsania recenzji ale jakoś nie przemogłam się. Za to na pociechę mam dla Was makijaż dzienny wykonany... dawno temu :P może we wrześniu. Nie pamiętam dokładnie.


Nie jestem mistrzem w robieniu selfie ale te zdjęcia mi się podobają. Nie widać wąsika :P i ogólnie nawet ładnie się pomalowałam więc jestem zadowolona. 
Pochwalę sie jeszcze, że w ciągu ostatniego tygdnia udało mi się pozbyć na dzień dzisiejszy 1,3 kg!! I nie chodziłam głodna, nie katowałam się ćwiczeniai a jedynie wykluczyłam z diety produkty o średnim i wysokim IG. Jeśli czytałyście ostatnie wpisy to wiecie, że mam insuliooporność, która na dłuższą metę przekształca się w cukrzycę typu 2. Musiałam więc wziąć się za siebie i unormować wagę oraz poziom insuliny we krwi. Na razie mam zamiar schudnąć i moim progiem jest 60 kg. Taka mała dygresja :) Będę informować o postępach na bieżąco :)

A teraz obiecane zdjęcia :)







Nie pamiętam czym się malowałam ale podejrzewam, ze były to:
- Podkład Rimmel Wake Me Up
- Korektor pod oczy Bell
- Czerwona szminka Pierre Rene
- Cienie Inglot
- Puder od Mineralnej Kasi

12 komentarzy :

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka