Witam wszystkich!
Po Świętach wracam z nowym zapałem i energią... Chociaż po tak wielkim przejedzeniu pasowałoby mnie toczyć :P Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami recenzją cienia w kredce od firmy Fe licea, którą otrzymałam na spotkaniu blogerek w Krakowie.
Cień umieszczony jest w wysuwanej kredce. Ma taką kremową konsystencję, która ułatwia jej aplikację. Dzięki temu jest ona łatwa i szybka. Mnie trafił się piękny, brązowy kolor. Jest łatwa w użyciu. Grafika na kredce jest taka jak lubię czyli skromna. Na kredce nie znajdziemy żadnych dodatkowych informacji. Po te musimy udać się na stronę producenta. Osłonka kredki jest przezroczysta i plastikowa co niestety skutkuje tym, że łatwo pęka jeśli wrzucimy ją między cięższe kosmetyki.
Od producenta:
Naturalne cienie do powiek w bardzo wygodnych w użyciu kredkach pozwolą na wykonanie idealnego makijażu nawet mniej wprawionej ręce. Lekka i kremowa konsystencja sprawia, że cienie dają powiekom uczucie lekkości i nie sypią się. Delikatny połysk nada blasku a naturalne składniki odżywią skórę powiek. Dostępny w 6 wariantach kolorystycznych.
WŁAŚCIWOŚCI SKŁADNIKÓW:
Olej z nasion rącznika pospolitego, odżywia i wygładza. Zawarte w olejach roślinnych Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (NNKT) tworzą barierę ochronną i regenerują naskórek, przeciwdziałają utracie wody, hamując w ten sposób procesy starzenia skóry. Wosk Candelilla pielęgnuje, wygładza i natłuszcza. Wosk pszczeli znany jest ze swych właściwości regeneracyjnych i odżywczych.. Witamina E, to naturalny antyutleniacz: działa kojąco i regenerująco, hamuje procesy starzenia skóry. Skwalan z oliwy z oliwek, działa na skórę odżywczo i regenerująco. Zapobiega też jej starzeniu się. Zawarta w cieniach krzemionka pochłania wilgoć i sebum; działa matująco. Cienie zawierają tylko naturalne barwniki: biały, czarny, żółty, czerwony i niebieski. Dzięki mineralnej Mice cienie posiadają delikatny, perłowy połysk.
Skład:
Ricinus Communis Seed Oil (olej z nasion rącznika pospolitego -olej rycynowy), Hydrogenated Palm Glycerides (nasycony olej z pestek palmy olejowej), Capric Triglyceride (olej z oczyszczonych kwasów tłuszczowych oleju kokosowego), Cera Alba (wosk pszczeli), Candelilla Cera (wosk candelilla), Copernicia Cerifera Cera (wosk carnauba), Squalane (skwalan z oliwy z oliwek), Hydrogenated Coco-Glycerides (nasycony olej kokosowy), Hydrogenated Vegetable Oil (uwodorniony olej palmowo kokosowy), Talc (talk), Tocopheryl Acetate (wit. E), Silica (Krzemionka), Mica (Mika),
C.I.77891 Biały pigment mineralny (51, 53, 54, 55)
C.I. 77491 Czerwony pigment mineralny (53, 55)
C.I. 77492 Żółty pigment mineralny (53, 55)
C.I. 77499 Czarny pigment mineralny (52, 53, 55)
C.I. 77007 Niebieski pigment (54)
C.I. 15850 Czerwony pigment (54)
Moja opinia:
Osobiście nie jestem zwolennikiem korzystania z cieni do powiek umieszczonych w kredkach i gdyby nie to, że dostałam ten cień nie zdecydowałabym się na jej kupno. Kredka jest wygodna w użyciu. Jej kremowa konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzanie produktu na powiekach ale niestety można przesadzić z ilością bo cień lubi nakładać się warstwowo. Mimo tego, że używam bazy pod cienie kredka nie jest w stanie się na nich nie rolować. Już w połowie dnia znajduje się w załamaniach powiek i choćbym nie wiem jak ją rano nakładała nie pozbędę się tego fatalnego efektu. Myślę, że to wina jej oleistego i woskowego składu, który w kontakcie ze skórą po prostu się nagrzewa i zmienia postać na bardziej płynną. Kredka ma bardzo ładny brązowy kolor i jest w wersji błyszczącej. Niestety nie mam możliwości jej roztarcia ani palcem ani pędzelkiem gdyż jej intensywność bardzo się zatraca a szkoda, bo jak widzicie kolor jest bardzo ładny. Mimo tego, że jej trwałość nie jest idealna ma ona swoje plusy :) Dzięki niej możemy dokonać odżywienia naszych powiek dzięki naturalnemu składowi. Stają się mniej przesuszone, bardziej delikatne, miękkie i wygładzone. Myślę, że spokojnie można jej używać w domu do odnowy i regeneracji naszych powiek zwłaszcza, gdy mają tendencje do przesuszeń.
Kochane! W zakładce Wymienię/Sprzedam, pojawiły się nowości. Zerknijcie. Może coś Wam wpadnie w oko do wymiany lub kupna :)
Szkoda trwałości, bo kolor bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo!! Gdyby nie to, to gościłaby chyba codziennie na moich powiekach :D
UsuńNigdy nie miałam cieni do powiek w kredce, ale kuszą mnie :) Może kiedyś jakąś kupię :)
OdpowiedzUsuńjesli ne miałaś jeszcze żadnej to spróbuj. Inaczej nie będziesz wiedziała, czy taka forma aplikacji Ci pasuje :)
Usuń