Be Organic. Organiczny olej kokosowy 100%

Witam serdecznie!
Ostatnio w moich kosmetycznych zasobach pojawił się organiczny, nierafinowany olej kokosowy od Be Organic. Mam i używam go już od jakiegoś czasu więc postanowiłam podzielić się z Wami moją opinią. Zapraszam!


Olej znajduje się w plastikowym, niskim słoiczku o pojemności 250 ml. Etykiety i wieczko trzymane są w zielonej kolorystyce i standardowo na opakowaniu znajdziemy wszystkie informacje dotyczące oleju. Jak wiadomo olej ten ma stałą konsystencję i aby go rozpuścić należy go podgrzać w dłoniach. Producent zapewnia, że opakowanie jest 100% biodegradowalne.


Od producenta:
Tłoczony ręcznie na zimno z orzechów kokosowych pochodzących z ekologicznych upraw na Sri Lance. Wytwarzany w tradycyjny sposób bez użycia środków chemicznych i pestycydów.

Codzienna pielęgnacja:
Twarz: Niewielką ilość oleju wmasuj w skórę twarzy i pozostaw do wchłonięcia.
Demakijaż: Na zwilżony wacik kosmetyczny nanieś odrobinę oleju i oczyść twarz i okolice oczu.

Ciało:
Balsam do ciała: Porcję wielkości orzecha włoskiego wmasuj w wilgotną skórę.
Kąpiel: Porcję wielkości orzecha laskowego rozpuść w wannie wypełnionej ciepłą wodą.

Nawilża, wygładza i spowalnia procesy starzenia. Łagodzi podrażnienia i zmiany zapalne.


Włosy: 
Włosy suche i zniszczone: Porcję wielkości orzecha włoskiego nanieś na suche włosy od połowy ich długości po końcówki i pozostaw na 1- 2 godziny, a następnie dokładnie umyj.
Codzienna pielęgnacja: Porcję wielkości orzecha laskowego wmasuj w wilgotne końcówki, wysusz.
Dzięki swoim wyjątkowym właściwościom chroni przed utratą protein. Stosowany jako maseczka lub serum po dokładnym spłukaniu pozostawia włosy miękkie i lśniące. Wzmacnia cebulki i łagodzi objawy chorób skóry głowy, np. łupieżu.

Uwaga:
Olej kokosowy be organic w temperaturze poniżej 25oC ma formę stałą, powyżej – przyjmuje formę  płynną. Jest to naturalny proces.
Opakowania kosmetyków be organic są w 100% biodegradowalne.

Skład:
Organiczny olej kokosowy 100%





Moja opinia:
Olej znajduje się w wygodnym słoiczku. Nie mam problemu z jego odkręceniem i wydobyciem z niego oleju, gdyż jest szeroki i niski. Bez problemu będzie można zużyć go do końca. Z racji tego, że olej jest nierafinowany pięknie pachnie kokosem. Kocham ten zapach, nie jest dla mnie ani męczący ani uciążliwy. Olej stosowałam w każdy możliwy sposób. Jedyne o czym nie doczytałam to fakt, że można go stosować do twarzy i do demakijażu ale myślę, że uda mi się jeszcze nadrobić te braki. Nieco mi go jeszcze zostało.
Na ciele sprawdza się rewelacyjnie. Po rozpuszczeniu w dłoniach idealnie i bez problemowo rozprowadza się po ciele. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustych plam na ubraniu (stosowałam go tylko przed snem, nie tłuścił piżamy) i pozostawia skórę miękką, nawilżona i wygładzoną. Zauważyłam, że łagodził podrażnienia po goleniu dlatego głównie stosowałam go właśnie w tym czasie. Oleju dorzucałam również do kąpieli. Lubię się kapać z olejami w wannie więc nie mogłam przegapić takiej okazji. Po każdej takiej kąpieli moje ciało było mięciutkie i przyjemne w dotyku. To jest dla mnie bardzo dobra opcja nawilżenia całego ciała, gdyż mam tendencję do tego, aby smarować się jedynie na nogach, pupie, brzuchu i dekolcie. Nie mam możliwości wtarcia balsamu czy olejku w skórę na plecach a mąż stroni od tych zabiegów. Na włosach jednak sprawdził się średnio. Mimo tego, że dobrze nawilża i sprawia, że są one odżywione to jednak mam po nim lekki puch, którego nie mogę opanować nawet Kallosem Cherry. Trzeba również uważać bo lubi się nie domyć z włosów jeśli używamy delikatnego szamponu. moja Alterra sobie z nim nie poradziła. Któregoś razu tak srogo naolejowałam nim włosy, że rano okazało się iż są jeszcze tłuste. Chwała Panu, że tylko na długości. Nie wahając się długo zrobiłam koczka na wypełniaczu i co zadziwiające?! Trzymały się w tym koku lepiej niż gdyby było dokładnie umyte! 
Ogólnie polecam ten olej za jego właściwości i działanie. Jak widać, można go wykorzystaćw każdej sferze i każdy znajdzie coś dla siebie.






6 komentarzy :

  1. Moje włosy uwielbiają olej kokosowy niezależnie od firmy. Ważne żeby był nierafinowany i niefiltrowany. Nie mam też najmniejszego problemu z domyciem go. Wymieszany z węglem świetnie nadaje się do wybielania zębów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety póki co używałam tylko rafinowanego oleju kokosowego, więc nie było dane mi cieszyć się tym pięknym zapachem. Wykończę słoik i zakupię organiczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam wyłącznie rafinowanego ze względu na zapach właśnie ;) Nie znoszę zapachu kokosa ;) Za to sam olej - uwielbiam <3 Używam jako balsam i do olejowania włosów :) Swego czasu używałam również do demakijażu i również genialnie się sprawdzał.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja uwielbiam olej kokosowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje włosy lubią olej kokosowy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam olej kokosowy! Tego be organic jeszcze nie próbowałam, ale zamówiłam dzisiaj na promocji i nie mogę się doczekać, aż przyjdzie :D Twoja recenzja tym bardziej rozbudziła moją wyobraźnię^^

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka