Hej wszystkim!
Przybywam dzisiaj z podsumowaniem miesiąca z wcieraniem w skalp oleju rzepakowego z chili, który miał za zadanie pobudzić moje włosy do wzrostu :) Czy udało mi się przyspieszyć porost i czy coś jeszcze się działo dowiecie się w dalszej części posta :)
Podsumowując akcjęwcierania olejku mogę powiedzieć, że jestem mile zaskoczona. Olej starałam się wcierać codziennie ale pomijając dni wyjazdowe nei wcierałam go może 7 dni. Czyl sumując wcierałam go 3 tygodnie.
Jakie efekty udało mi się osiągnąć?
Wydaje mi się, że porost nieco przyspieszył i mam nadzieję, że będzie to widać na zdjęciach. Dodatkowo olej nie zrobił krzywdy memu skalpowi a nawet ograniczył do minimum wypadanie włosów. Widać to było zwłaszcza podczas dni, w których nie wcierałam oleju. Włosów wypadało wtedy więcej niż w dni kiedy olej wcierałam. Włosy dalej są gładkie, błyszczące i miękkie. Jedyny problem to nieogarniony puch :D
Sierpień Wrzesień
Co Wy myślicie o takim rodzaju przyspieszenia? Jak dla mnei różnica jest bardzo widoczna a włosy od czoła do samych końcówek liczą sobie 50 cm :) teraz przyrost będę mierzyła w centymetrach :)
ja też widzę dużą różnicę :)
OdpowiedzUsuńWidać wielką różnicę. ;) Jeśli zależy Ci na szybkim poroście, olejuj je dalej.;)
OdpowiedzUsuńNoooo widać że włosy Ci podrosły i to ostro! Bardzo ciekawy pomysł z tym chilli :) będę musiała spróbować !
OdpowiedzUsuńwidać różnice :)
OdpowiedzUsuńwidać różnicę :) super ;)
OdpowiedzUsuńAle super efekty, gołym okiem widać spory przyrost :)
OdpowiedzUsuńjest duża różnica :) gratulacje!
OdpowiedzUsuńSporo urosły :D oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńSpora różnica :)
OdpowiedzUsuńWidać, widać! :)) super!
OdpowiedzUsuńMój skalp niestety nie lubi się z olejkami i mam nieodparte wrażenie, że wiele z tego powodu mnie omija. Gratuluję ładnego przyrostu :)
OdpowiedzUsuńRóżnica jest ogromna, piękny przyrost :)
OdpowiedzUsuńRożnica jest tak widoczna, że napewno zaopatrzę się w ten olejek. Zwłaszcza, że po ostatnim ścięciu włosów trochę tesknie za długimi... :)
OdpowiedzUsuńWg mnie rewelacja :) jaki dokładnie olej wcierałas? Włosy są w świetniej kondycji a skoro olej powstrzymał wypadanie to byłabym zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńOlej rzepakowy z chili dostępny w Biedronce :) http://ujrzecsiebie.blogspot.com/2015/08/niedziela-dla-wosow-24-dalszy-ciag.html z tego posta :)
Usuńciekawa jestem jak będzie u mnie :) też stosuje olej z chili tylko że łopianowy :)
OdpowiedzUsuńwspaniale wyglądają, widać duży wzrost! :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam kupić ten olej,sprawdzałam w 3 biedronkach i niestety nie go znalazłam :(
Kurcze, powinien być dostępny w każdej. To sąmałe opakowania, popytaj obsługi może gdzieś ustawiony został w niewidocznym miejscu :)
UsuńWidać przyrost i to bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuń