Rimmel Wake Me Up - rozświetlający podkład do twarzy

Witam wszystkich!

Dawno nie było żadnej recenzji więc dzisiaj długo planowana recenzja podkładu rozświetlającego Rimmel Wake Me Up! Podkład kupiłam w zeszłym roku na promocji w Rossmanie -49%. Jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził to zapraszam na wpis!

Podkład znajduje się w szklanej, przeźroczystej buteleczce o pojemnośco 30 ml., dzięki czemu możemy obserwować ilość zużytego produktu. Szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka, utrzymana w pomarańczowej kolorystyce. Buteleczka pewnie leży w dłoni.

Od producenta:

Rozświetlający podkład, którego formuła została wzbogacona witaminą C. Zapewnia młody wygląd cery. Skóra promieniuje blaskiem i prezentuje sięzdrowo i naturalnie.

Efekty:

- natychmiastowa eliminacja oznak zmęczenia,

- trwałość do 10 godzin,

- krycie od średniego do pełnego,

- efekt gładkiej cery,

- promienista cera,

- odżywienie.

Moja opinia:

Podkład sprawdził się u mnie dobrze. Wybrałam odcień 100 Ivory. Podczas nakładania go pędzlem nie pozostawiał smug i ładnie się rozprowadzał a po wcześniejszym użyciu korektorów maskował niedoskonałości, jednak solo średnio soie z tym radził. W podkładzie możemy zauważyć mikrodrobinki rozświetlające, które nie bardzo mi odpowiadały. Miałam wrażenie, że moja cera jest przetłuszczona (ale to tylko złudzenie) i matowiłam makijaż pudrem sypkim :P jego minusem jest podkreślane suchych skórek. Generalnie skórę mam przetłuszczającą sięale w miejscu strupków po gościach na twarzy bardzo je podkreślał. Jego lekka konsystencja sprawiła, że bardzo przyjemnie mi się go używało podzas panujących w sierpniu upałaów.

Kolor ładie stapiał się z moją karnacją i bardzo przyjemnie mi się go używało :)