Witam wszystkich!
Po długiej przerwie wjeżdżam na bloga z niedzielą dla włosów i miesięczną aktualizacją ogólnego ich stanu. Przez ten miesiąc w mojej pielęgnacji nic się za bardzo nie zmieniło. W moją pielegnację włączyłam jakiś czas temu jedynie maskę Kallos Cherry a wczoraj na włosy nałożyłam olej krokoszowy Etja.
Na sam początek kontynuacja kuracji przyspieszającej porost i ograniczającej wypadanie. Niedzielę zaczęłam już o 12.30. Kolejna choroba dopadła mnie już w piątek ale miała możliwość wyleżenia się przez weekend. Nie jest najlepiej ale musiałam iść do pracy. Ehh nigdy nie poprawię tej odporności... W skalp wtarłam olej rzepakowy z chili a na długość włosów nałożyłam olej krokoszowy firmy Etja. Krokoszowy nieźle się sprawdził aczkolwiek nie ma spektakularnej różnicy.
Z tym olejem rzepakowym nie byłam bardzo regularna we wrześniu, jednak po zmierzeniu włosów dokładnie miesiąc później odnotowałam ...... przyrostu :D dowiecie się na końcu ale teraz powiem jedynie, że wynik jest imponujący :)
Na końcówki przed myciem nałożyłam olejek orientalny Marion. Taki sposób nakładania ma przeciwdziałać puszeniu się i elektryzowaniu. A jednak po nocy i tak musiałam nałożyć olejek na końcówki. Farbowanki mają tendencję do puszenia się więc rano i tak nie mogą się obejść bez dodatkowego dociążenia.
Włosy umyłam ulubionym szamponem z Alterry. Włosy po nim są mięciutkie i wygładzone :)
Na koniec po zmyciu szamponu nałożyłam i wtarłam we włosy maskę Kallos Cherry. Zostawiłam ją na włosach ok 10 minut (tyle ile trwa wyjście z wanny i doprowadzenie się do porządku). Muszę przyzać, że maska sprawdza się u mniie świetnie! Niewiarygodnie wygładza moje włosy, dzięki niej są sypkie i miękkie a także odżywione. Nie obciąża włosów nawet gdy trzymana jest na włosach więcej niż pół godziny. Nie mogę się jednak doczekać jej skończenia aby wypróbować kolejnej opcji Kallosa :)
A teraz podsumowanie ostatniego miesiąca:
Olejowanie:
- olej rzepakowy z chili,
- Amla,
- Vatika kokosowa.
Mycie:
- szampon Alterra.
Odżywki/maski:
- Kallos Cherry.
Sera:
Marion: olejki orientalne - migdały i dzika róża.
Po Amli włosy mi neico zciemniały. Nie zorientowałabym się sama gdyby koleżanka z pracy gdy wróciła po urlopie pytała mnie czy farbowałam włosy. Stwierdziła, że sąciemniejsze niż były wiec uważam, że to zasługa amli :) Przez ostatni miesiąc w skalp wcierałam olej rzepakowy z chilli przyspieszając ich porost. Moje włosy w tym miesiącu wydłużyły się o 2,5 cm!!
Wrzesień Październik
A poniżej pokazuję jak rosły moje włosy od początku kuracji czyli od sierpnia do paźdzernika. Zostało mi jeszcze trochę tego oleju więc skończę na trzech miesiącach kuracji i zobaczymy jaki przyrost osiągnę w listopadzie. Na środę mam umówioną wizytę u fryzjera bo nie mogę patrzeć na te krzywe końcówki więc włosy na pewno się skrócą... Mam nadzieję, że nie bardzo bo pierwszy raz idę do tego fryzjera :P Nie mierzyłam włosów w sierpniu ale obstawiam, że włosy przez czas stosowania tego oleju urosły przynajmniej 5 cm! Z restą... same zobaczcie!
Sierpień
Pażdziernik
Co myślicie na temat takiej kuracji?
Bardzo ładnie wyglądają Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńUwielbiam takie gęste końcówki, ps śliczna doniczka;)
OdpowiedzUsuńMimo farbowania pozostały gęste. To zasługa odpowiediej pielęgnacji i tego, że sąłaskawe się nie kruszyć:D
UsuńAhh ten orginalny Apple :D Nie no to doniczka w pokoju mej szwagierki :D
UsuńJejku, nawet na zdjęciach widać przyrost! moje też, przez cały wrzesień 3cm poszły! <3
OdpowiedzUsuńA ta Maska Cherry jest świetna, uzylam od razu jak chyba Ci pisałam :P i jestem zachwycona :)
Oj oj a czegóż o używałaś na ten przyrost? Gratulację i cieszy mnei to, że maska Co spasowała :D
UsuńBardzo widoczny, spory przyrost! :) Ja właśnie wykończyłam bananowego kallosa i myślę o zakupie Omega lub Algae :)
OdpowiedzUsuńA ja najchętniej zabrałabym do domu wszystkie te maski :D
UsuńWłosy piekne! A u mnie ten szampon czyni puch :(.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mnie za to odżywka z tej serii nie za ardzo pasuje... włosy się po niej puszą u mnie :P
UsuńOoo ładne włosy !
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńwow swietny przyrost :)
OdpowiedzUsuńBardzo się o niego starałam :)
UsuńCo za przyrost! Od razu rzuca się w oczy :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńWyglądają bardzo fajnie :) i ten przyrost! Mi jakoś ten szampon nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńA jakTwoje włosy na niego zareagowały?
UsuńO kochana idą te Twoje włoski jak burza :) Też bym tak chciała ale moje nie są skłonne do takiego przyrostu :)
OdpowiedzUsuńSprobuj powcierać ten olej :) a nóż się uda :)
UsuńWspaniały przyrost :) włosy wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję :)
UsuńRzeczywiscie imponujący przyrost :-) bardzo ładnie lśnią !
OdpowiedzUsuńZnany mi jedynie szampon Alterry. Piękne masz włosy i jak cudownie się błyszczą:)
OdpowiedzUsuńSzamponu z Alterry nie miałam, ale bardzo lubię odżywkę :)
OdpowiedzUsuńoj.. mi nie służy odżywka :/
UsuńMuszę wypróbować ten sposób nakładania olejku przed myciem, bo moje włosy ostatnio strasznie się elektryzują :(
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńAle Ci urosły ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie musze wrócić do olejów :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
Usuńmoim włosom kokos nie służy, jednak Twoje włosy wyglądają na odżywione i zadowolone :)
OdpowiedzUsuńTu nie ma mowy o żadnym oleju kokosowym :/ może tak więcej czytania ze zrozumieniem :P
Usuń