Krem buraczany z kaszą jaglaną

Kolejny kulinarny wyczyn gości dziś na stronie. Tym razem przepis z książki, którą kupiłam niedawno w biedrze KLIK. na tapete wzięłam krem buraczany z kaszą jaglaną. Zapraszam!


Wykonanie o dziwo jest banalnie proste i nie zajmuje nam wiele czasu. Jedzenie jest absolutna przyjemnością.

Składniki:
- 2 buraki
- pół szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- pół szklanki wiejskiej śmietany
- cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 cm świeżego imbiru
- 2 łyżki soku z pomarańczy
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka miodu
- pół łyżeczki cynamonu
- sól i papryka chili

Przygotowanie:
1. Buraki myjemy, usuwamy korzonki, zawijamy w folię aluminiową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni na ok. 50 min. Po upieczeniu wyjmujemy, studzimy, obieramy i kroimy w kostkę. (buraki nie pieką się na miekką papkę tk jak dynia! mimo pieczenia i tak są twarde).

2. Cebule obieramy, myjemy i siekamy. Imbir obieramy i ucieramy na tarce. W garnku rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz imbir. Całość smażymy ok. 3 min. Dodajemy buraki i smażymy kolejne 5 min.

3. Warzywa zalewamy 1l wody, dodajemy cynamon, sól, chili i gotujemy 10 min. Na samym końcu dodajemy kaszę jaglaną, sok z pomarańczy, miód i gotujemy przez chwilę. Blendujemy całość na gładką masę. Przed podaniem dodajemy wejską śmietankę (ja dodałam na samym końcu gotowania).



Krem nie wychodzi tak gładki jak w przypadku innego rodzaju kremów ale zapewniam, że wychodzi bardzo smaczny.



Mam nadzieję, że podobają się zdjęcia bo mnie bardzo :D Jedne z lepszych jakie zrobiłam :) Życzę smacznego!

10 komentarzy :

  1. Mniam narobiłaś mi smaka! A kaszę już ugotowaną dodajemy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, ale narobiłaś! Poleciałam właśnie do sklepu na dół po buraki, taka mnie chętka wzięła, że o 21 godz. będę gotować :))) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha :d no to super! Życzę powodzenia i smacznego :)

      Usuń
  3. Jeszcze dzisiaj napiszę Ci, jak smakowało :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajadam! Super. Nie miałam tylko imbiru, bo nigdy jeszcze nie używałam i zapomniałam o śmietance, ale i tak mi smakuje mniam mniam :) Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami brak czy dodatek składnik wystarczy by nadać potrawie inny charakter :) Super, że smakuje :D

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka